Wybierz obraz

Osolin - wieś w województwie dolnośląskim, położona na wzniesieniach Wzgórz Trzebnic­kich, na północy zachód od Wrocławia, 8 kilometrów od Obornik Śląskich w otoczeniu wsi: Wielka Lipa, Bagno, Osola, Brzeźno Małe, Morzęcin.

Jak wynika z przekazów (w dostępnych materiałach niewiele można znaleźć informacji o wsi, a niektóre informacje pochodzą z opisów sąsiedniego Bagna z uwagi na znajdujący się tutaj klasztor Salwatorianów) wieś została założona w 1208 roku pod protektoratem i za przyczyną św. Jadwigi. Święty Hedwig wespół z rodem Andechs wspierali rozwój wsi, która początko­wo była mała, licząca ledwie kilka gospodarstw, a otaczające pola były w większości nieużyt­kami. W lesie nieopodal Bagna znajdowały się doły, w których mieszkańcy Osolina i Bagna chowali się przed chordami tatarskimi. Tam też pochowano mieszkańców poległych w bitwie z Tatrami.

Około 1320 roku zbudowano posiadłość składającą się z zamku, parku przyzamkowego, obór, stajni, zabudowań gospodarskich i mieszkalnych. W skład posiadłości wchodziło również 350 hektarów lasów, łąk i gruntów rolnych. Do 1805r. Posiadłość była w posiadaniu klasztoru w Bagnie. Legenda głosi, że zamek w Osolinie był połączony podziemnym tunelem z klaszto­rem w Bagnie.

Na początku XX wieku Osolin wraz z Bagnem i Brzeźnem Małym został zakupiony przez ro­dzinę Kisslingów. Senior rodu Conrad Kissling pochodzący z Bawarii miał piwiarnię we Wrocławiu w samym Rynku. Zajmował się handlem lnem, zbożem, serami oraz wytwarzał gaz świetlny i smołę. Jako pierwszy uruchomił konny omnibus na trasie Rynek – Popowice.

Rodzina Kisslingów miała też dużo większe ambicje – tytuł szlachecki. . W tym właśnie celu zakupiono majątek ziemski koło Obornik Śląskich w skład którego wchodziły ww. wsie.

Tytułu nigdy nie uzyskali (przeszkodziła w tym I wojna światowa), a po kilkunastu latach z powodu kłopotów finansowych majątek odsprzedano. Grób jednego z członków rodziny Gun­thera Kisslinga znajduje się nieopodal na terenie znajdującego się w lesie grodziska.

Z historycznego obowiązku należy wspomnieć, że jeden z członków tej rodziny Georg Con­rad Kissling w czasie II wojny światowej będąc oficerem Wermachtu związał się ze spiskow­cami przygotowującymi zamach na Hitlera. Dwa dni po nieudanej próbie zamachu Kissling popełnił samobójstwo.

Po I Wojnie Światowej z okolicznych wsi zaczęło sprowadzać się coraz więcej rodzin przez co znacznie wzrosła liczba mieszkańców Osolina. W latach 1935 – 1945 wioska liczyła 511 mieszkańców. Stały rozwój zaowocował powstaniem gorzelni, młyna, kuźni czy zakładu fryzjerskiego. Osolin mógł się również poszczycić urzędem pocztowym, szkołą, stawem rekreacyjnym, a nawet zamkiem z parkiem.

Po II Wojnie Światowej większość mieszkańców opuściło wieś, która zmieniła nazwę z Esdorf krótko na „Dębowa” aby ostatecznie przyjąć nazwę Osolin. Obecnie wieś liczy ponad 600 mieszkańców.

W opracowaniu korzystano z artykułu o przedwojennym Osolinie (Esdorf) Heinza Pfesdorfa,  artykułu Beaty Maciejewskiej "O tych co piwo warzyli i pieniądze liczyli" oraz informacji uzyskanych od mieszkańców Osolina.